Trzy największe zalety brulionów

Grube zeszyty w sztywnej oprawie znane lepiej jako bruliony, cieszą się dużym powodzeniem. Choć są dość ciężkie, można je znaleźć zarówno w uczniowskim tornistrze, jak i w niemal każdym biurze. Warto zatem poznać ich zalety choćby po to, aby samemu przekonać się, jak bardzo mogą być przydatne.

Po pierwsze – jakość

Bez względu na to, czy przygotowujemy się do matury, czy rozwiązujemy problemy kolejnych petentów, jesteśmy skazani na robienie notatek. Robimy je w dużej liczbie, a do tego ich znaczenie również nie zawsze jest takie same. Niektóre są nam potrzebne jedynie przez moment, do innych sięgamy jednak wielokrotnie powołując się na nie, a niekiedy również dzieląc się nimi z innymi osobami. W ich przypadku wysoka jakość miejsca, w którym są one przechowywane zyskuje na znaczeniu, a brulion wywiązuje się z zadania polegającego na jej zapewnieniu znacznie lepiej niż klasyczny zeszyt. Ogromna jest w tym zasługa jego sztywnej okładki. Sprawia ona, że jego kartki rzadziej się zaginają, trudniej jest przy tym również ubrudzić je choćby poprzez wylanie na nie kawy. Masywność brulionu i staranność jego wykonania mają i tę zaletę, że mamy do czynienia z zeszytem, który rzuca się w oczy. Jego zgubienie jest więc wyjątkowo trudne, a co za tym idzie – nasze zapisy są w nim bezpieczne.

Po drugie – możliwość zapisywania wielu informacji

Zwykło się przyjmować, że bruliony mają co najmniej 96 kartek. Czy to nie za dużo? Jeśli wyposażamy w nie dziecko, które dopiero zaczyna swoją edukację, z pewnością nie jest to najlepsza z opcji. Maluch potrzebuje zdecydowanie cieńszych zeszytów, a i sztywne okładki brulionów nie są dla niego atutem, ale zbędnym ciężarem. Jeśli jednak prowadzimy zeszyt w szkole średniej lub na studiach albo korzystamy z niego podczas prac biurowych, często przekonujemy się o tym, że im więcej jest w nim kartek, tym lepiej. Brulion daje nam możliwość zapisywania większej liczby informacji niż klasyczne zeszyty, pozwala też na ich szybkie wyszukiwanie. Nieustannie jest w nim jeszcze dość miejsca, aby coś dopisać, a tym samym nieustannie jest również pod ręką. Oczywiście, zapisany już zeszyt można odłożyć na półkę, aby sięgać po niego zawsze, gdy tylko pojawi się taka konieczność. Doświadczenie podpowiada jednak, że teoria i praktyka często nie idą ze sobą w parze. To, co jest możliwe teoretycznie, nie ma często zastosowania praktycznego, szybko więc zapominamy, na której półce znajdował się zeszyt i jakie informacje zawierał. Gdy więc potrzebujemy konkretnych danych, musimy podejmować niemały wysiłek, aby uświadomić sobie, gdzie powinniśmy ich szukać.

Po trzecie – wybór jednego z wielu rodzajów

Zaletą brulionów jest również to, że nie stanowią one monolitu. Osoby, które chcą z nich korzystać mogą wybierać zarówno bruliony w linię, jak i w kratkę. W sprzedaży dostępne są przy tym zarówno klasyczne bruliony, jak i modele dwa razy większe, niezbyt wygodne podczas pisania, ale umożliwiające umieszczenie w nich znacznie większej liczby danych. Od niedawna poza tradycyjnymi można też kupować tak zwane kołobruliony wyposażone dodatkowo w możliwość wyrywania z nich kartek i natychmiastowego umieszczania ich w odpowiednich segregatorach. Bruliony różnią się także oprawą. Wszystkie mają sztywne okładki odporne na uszkodzenia, można jednak dobierać je choćby z uwagi na zastosowaną przez ich producenta kolorystykę. Pozwala to w łatwiejszym zarządzaniu brulionami, zeszyty w różnych kolorach można bowiem wykorzystywać do zróżnicowanych zadań. Od niedawna wiele z nich posiada także specjalny papier ułatwiający ich fotografowanie, co ułatwia przekazywanie notatek w formie elektronicznej. 

Zobacz więcej na stronie http://papierniczeartykuly.pl/

Redakcja

mocnefirmy.pl

Komentarze (0)

Zostaw komentarz

Zobacz również